wtorek, 18 czerwca 2013

ALE JAJA!!!


Nauczyciel na lekcji pyta się Jasia:
- Dlaczego się spóźniłeś?
- Bo myłem ręce i uszy, ale słowo honoru to się więcej nie powtórzy.

Pani pyta Jasia:
- Jasiu, kiedy odrabiasz lekcje?
- Po obiedzie.
- A czemu dziś masz nieodrobione?
- Bo dziś nie było obiadu.

            Polak, Czech i Niemiec spotkali diabla. Kazał im przynieść jakąś roślinkę. Polak przyniósł tulipana, Niemiec dziką różę a Czecha jeszcze nie ma... Diabeł, nie czekając, kazał im to zjeść. Polak zjadł bez problemu. Niemiec natomiast je, płacze i śmieje się jednocześnie…
- Czemu płaczesz? - spytał diabeł.
- Bo muszę zjeść dziką różę, to boli!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Czech idzie z kaktusem!

            Był sobie Polak, Czech i Rus. Diabeł kazał im wejść do jaskini, w której są komary i wyjść bez bąbli. Pierwszy był Czech - wziął sobie nóż, wszedł wyszedł z bąblami. Drugi był Rus - wziął sobie pistolet wszedł, wyszedł z bąblami. Potem był Polak - wziął sobie łapkę na muchy, wszedł, wyszedł bez bąbli. Pytają się go, jak to zrobił. Polak odpowiada:
- Zabiłem jednego, reszta poszła na pogrzeb.

Policjantowi urodziły się bliźnięta. Gdy już dorosły, sąsiad pyta go:
- W jaki sposób rozróżnia pan swoich synów?
- Zwyczajnie, po odciskach palców.

            Przychodzi facet do lekarza, ale pielęgniarka zasłania mu przejście mówiąc, że lekarz ma bardzo dużo pacjentów. Wreszcie lekarz przyjął faceta, chcąc zrobić na nim wrażenie, podniósł słuchawkę
i mówi:
-Nie, nie mogę pana przyjąć, no może za miesiąc, dobrze proszę jeszcze zadzwonić.
Odkłada słuchawkę i mówi:
-Co pana sprowadza?
-Jestem monterem, przyszedłem podłączyć telefon.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz